Robiłam podwójną nitką. Wzór wyszperałam w starej książce z wzorami i nazywa się "cętki". Dzięki dużemu szalowemu kołnierzowi, noszonemu bez zawijania przody wydają się być krótsze niż tył.
I zbliżenie na wzór:
Noszę go i do spodni i do sukienek.
W skrócie to sweterek robi się prościutko. Napiszę, bo może komuś się przyda:
Nabrałam 170 oczek.
Rzędy 1-4 - francuz, prawe oczka.
Potem 216 wzoru.( tu należy dostosować ilość rzędów do wysokości pleców.
Po zrobieniu pleców jesteśmy na wysokości ramion. Trzeba zrobić 62 oczka (to będzie jeden przód), zamknąć kolejne 46 oczek i przywiązać kolejną nitkę by robić kolejne 62 oczka - drugi przód. Ja robię z dwóch motków od razu ona przody, żeby nie mieć różnych długości. Należy zrobić 216 rzędów (lub taką samą ilość jak przy plecach), 4 rzędy francuza i cześć korpusowa jest już gotowa. po złożeniu dzianiny na pół zszywamy po bokach zostawiając otwory na ręce. Na rękawy nabieramy oczka z brzegu dziany, to gdzie mamy otwory na ręce i robimy odpowiednią długość. U mnie 125 rzędów - ściągaczem 2 x 2.
Na kołnierz nabieramy oczka na brzegu dzianiny. Na każde 3 rzędy dwa oczka. Przerabiamy 75 rzędów ściągaczem 2 x2. Uprać, zblokować i nosić z radością :)
Pozdrawiam i zachęcam do dziergania.
Nabrałam 170 oczek.
Rzędy 1-4 - francuz, prawe oczka.
Potem 216 wzoru.( tu należy dostosować ilość rzędów do wysokości pleców.
Po zrobieniu pleców jesteśmy na wysokości ramion. Trzeba zrobić 62 oczka (to będzie jeden przód), zamknąć kolejne 46 oczek i przywiązać kolejną nitkę by robić kolejne 62 oczka - drugi przód. Ja robię z dwóch motków od razu ona przody, żeby nie mieć różnych długości. Należy zrobić 216 rzędów (lub taką samą ilość jak przy plecach), 4 rzędy francuza i cześć korpusowa jest już gotowa. po złożeniu dzianiny na pół zszywamy po bokach zostawiając otwory na ręce. Na rękawy nabieramy oczka z brzegu dziany, to gdzie mamy otwory na ręce i robimy odpowiednią długość. U mnie 125 rzędów - ściągaczem 2 x 2.
Na kołnierz nabieramy oczka na brzegu dzianiny. Na każde 3 rzędy dwa oczka. Przerabiamy 75 rzędów ściągaczem 2 x2. Uprać, zblokować i nosić z radością :)
Pozdrawiam i zachęcam do dziergania.
Przepiękny jest , fantastyczna sesja zdjęciowa ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny sweterek. W ogóle fajne robisz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Witam bardzo serdecznie w ten zimny marcowy dzień wygląda pani fantastycznie super sesja a sweterek istny szał bardzo mi się podoba kolor fenomenalny taki bardzo energiczny pozdrawiam bardzo serdecznie i życzę przyjemnego dnia
OdpowiedzUsuńGdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .
---> odnowionaja.blogspot.com
Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)
Piękny ten szafranek i Ty w tym ,szafranku, cudnie wyglądacie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie
Piękny!!! I z chęcią skorzystam ze wzoru!!! Dziekuje Ci pieknie :))))
OdpowiedzUsuńGosiu sweterek piękny i kolorek bardzo odważny.
OdpowiedzUsuńWyglądasz super .
good one
OdpowiedzUsuń