piątek, 13 lipca 2012

OGROMNE ZALEGŁOŚCI

Jakoś to moje blogowe życie odjeżdża mi strasznie w siną dal. Trudno się zmobilizować i problemy techniczne zniechęcają. Mój domowy, stacjonarny komputer nadaje się już prawie na złom. Pisać posty na nim to mordęga niesamowita. Dzisiaj Pan B. zostawił mi laptopa i uffffff jaka ulga. Literki niepozjadane, zdjęcia w mig wczytane... sama przyjemność. Poza ty końcówka urlopu, więc obiecałam sobie, że nadrobię blogowe zaległości. Oto one:
Po pierwsze tunika, wydziergana już chyba ze dwa miesiące temu, zwana ŻABKĄ z racji koloru:


Przepraszam, za ten tyłek, ale chciałam pokazać ogony. Lubię ją, noszę (jak zobaczyłam zdjęcia, to od tamtej pory obowiązkowo z koszulką pod spodem), tylko coś pogoda właśnie zmieniła oblicze z letniej na bardziej jesienne.
Robiona z bawełny Virginia, 2,5 motka na drutach 3,5. Wzór własny :)

Po drugie powstały dwa sweterki nazwane RAZ-DWA-TRZY, bo robi się je szybciutko i bezproblemowo.
Pierwszy, zrobiony dla mojej najmłodszej siostry - kochanego dwupaczka:


Zdjęcia na naszym wspólnym urlopie, nad morzem. Te okulary to zmyłka. Młoda chciała pokazać, że lato jest, bo po aurze na plaży w Łebie, jakoś tego nie było widać.
Drugi powstał dla Mikrusi, czyi szwagierki Młodej:

Oba z grubej włoczki. Poszło po dwa motki i druty 5 mm. Chodziło o maksymalną prostotę. Od Mikrusi w zamian za sweterek dostałam przepiękną serwetkę do koszyka na chleb i książkę. Zajrzyjcie do niej na bloga, a zobaczycie co ona wyczynia igłą :)

Ostatnimi czasy powstała również DAHLIA, na fali popularności. Zapragnęłam jej i ja. Żałuję tylko, że zrobiłam ją z akrylu, bo nijak nie da się zablokować. Niestety tradycyjnie zdjęcia w innym terminie. Potrzebuję fotografa i natchnienia do pozowania. Chwilowo obu czynników brak.

Pozdrawiam Was cieplutko w ten piękny, choć chłodny dzień.

P.S. Mam małą prośbę. Poszukuję pilnie wzoru na prostokątny lub owalny obrus o wymiarach 140x220 cm. Przekopuję internet, coś tam znalazłam, ale potrzebuję rad doświadczonych dziewiarek. Gdybyście mogły podzielić się wzorem i podpowiedzią co do ilości nici i z czego to dziergać, byłabym wdzięczna. Może być wzór na szydełko a może być na druty.