Idzie zima, jak widać za oknem. Chociaż zapowiadają, że będzie ciepła i deszczowa ja do końca w to nie wierzę i wydziergałam kocyk. Dziecięcy, milusi i mięciutki jak sierść najmiększego szczeniaczka. Chyba nigdy nie miałam w ręku włóczki tak miękkiej i przytulaśnej. Aż chce się znowu być dzieckiem. Dzisiaj więc mało słów, dużo zdjęć. Zapraszam do krainy miękkości i ciepła.
Włóczka to ALIZE Soft baby, po dwa motki obu kolorów. Druty 6 mm. Robiony podwójną nitką.
I jeszcze mała zajawka bluzeczki zrobionej na pożegnanie lata. Zdjęcie wygrzebane gdzieś z wakacyjnych albumów. Jak będzie kiedy i jak, obfocę lepiej. Wzór to bluzeczka z bloga Mondu.
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia, wszystkim zaglądającym.
Bardzo ładny kocyk ,właśnie taka myśl przyszła mi do głowy Mondu jak zobaczyłam twoja bluzeczkę -super .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ewa
Uwielbiam takie malusie formy. Kocyk przesłodki, a i bluzeczka wyszła Ci pięknie. Serdecznie pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńKocyk śliczny, od razu bym się nim otulila. A gdy na niego patrzę, to na myśl przychodzi mi kawa z mlekiem :-) Sweterek bardzo twarzowy i czekam na więcej fotek :-) Mam nadzieję, ze niedługo ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka, Marta
Kocyk jest śliczny, powiedziałabym - klasycznie elegancki. Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do siebie :) http://wharmonii.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńCudny kocyk :-) Rewelacyjne kolory wybrałaś.
OdpowiedzUsuńBluzeczka cudowna - pięknie Ci w niej.
Pozdrawiam serdecznie.
Piękny kocyk. Fajne kolory w sweterku.
OdpowiedzUsuńNo ,nareszcie sie pojawilas Gosiu,ale kocyk to za malo po tak dlugiej nieobecnosci.Prosze o wiecej./ale mam wymagania :)/.
OdpowiedzUsuńBluzeczka bardzo ladna i twarzowa.Nie pamietam czy pokazywalas czapki tamtej zimy,ale jak masz cos szczegolnego to pokaz.
Pozdrawiam cieplutko
Ewa
Amazing blog and very interesting stuff you got here! I definitely learned a lot from reading through some of your earlier posts as well and decided to drop a comment on this one!
OdpowiedzUsuń