Odkąd nauczyłam się robić na drutach i odkryłam niesamowity świat dzianin, wzorów, włóczek chciałam zrobić projekt z pięknej włóczki. Niestety moje finanse nie pozwalają na to. Raz miałam takie nitki na drutach dzięki podarunkowi od pewnej D. z drugiego końca Polski. Jeszcze raz jej za to dziękuję. Robiło się cudnie. Powstał wtedy mój SKARB. Tęskniłam do tego ogromnie.
Wiem, że niektóre z dziewiarek i tak uważają, że robienie na drutach pozwala zaoszczędzić na dzianinie i mieć coś za część ceny rynkowej. Ja jednak i tak nigdy nie wydaję na siebie takich kwot.
Pozwoliłam sobie na to tylko ten jeden raz. Jak pisałam w poprzednim poście, jadąc na wypoczynek do Zakopanego zjechaliśmy z trasy do sklepu Basi biferno. Kupiłam tam Lanęgold 800 ALIZE oraz własnie luksus, na który do tej pory nie mogłam sobie pozwolić DAPHNE (dzięki Ci zwrocie z podatku). Włóczkę już miałam i mogłam podziałać z wzorem, który ostatnio mnie zainteresował i marzył mi się ogromnie. To Quoin Berocco. Oryginalnego wzoru nie miałan, więc sweterek powstał zainspirowany zdjęciem i kombinowany na bieżąco. I znowu była w użyciu metoda na "C". A oto co powstało. Zdjęć wrzucam kilka, bo jakoś nie mogę się zdecydować, które wybrać.
Zeszło 1,2 motka Lanygold 800 oraz 2,5 motka Daphne. Robiłam na drutach 3,5 mm.
Bardzo, bardzo, bardzo ciszę się tym sweterkiem i dzięki takiej niezdecydowanej wiośnie mogę go jeszcze spokojnie nosić. Troszkę podgryza, ale wybaczam mu to:) Nawet zadbałam, by kolory na rękawach były symetryczne:) taka byłam zdesperowana by sweterek wyszedł doskonały:)
I tradycyjnie zdjęcie z synkiem. Dzięki nim widzę jak szybko rośnie moje dziecko. Zupełnie nie wiem gdzie te wszystkie dni tak pędzą.
Zapomniałam w ostatnim poście pokazać jeszcze ostatni zimowy wyrób - czapkę. Wzór SHROOM wykorzystałam już kilkakrotnie. Cudowny i bardzo łatwy. Polecam na zimę.
Tak jak na zdjęciach z Bartusiem, tak i na tych widać jak córeczka siostry, Basia urosła. To niesamowite.
I jeszcze na koniec zdjęcie dzieło mojego smyka z LEGO. Nazywamy to BLUE SHARK.
Kocham tych moich facetów (tego drugiego nigdy nie widać, bo zdjęcia robi). Dzięki Ci Panie za nich.
Pozdrawiam zaglądających i życzę ciepłej wiosny.
Gosiu - bardzo się cieszę, że trafiłam na Twojego bloga - robisz takie cudne swetry! I jak pięknie leżą! Ten jest przepiękny! Włóczka rzeczywiście cudna - czasem trochę przyjemności należy się człowiekowi. A ten biały sweterek z poprzedniego posta - jest śliczny!
OdpowiedzUsuńZ radością dodaję Cię do mojej listy blogów i będę tu zaglądać :)
Pozdrawiam Cię serdecznie,
Asia
Cudowny sweterek :-) Piękne kolory i świetny wzór.
OdpowiedzUsuńA najważniejsze, że spełniłaś swoje marzenia.
Pozdrawiam serdecznie.
Jak dobrze coś sobie wymarzyć i zdołać to zrealizować !!!! Sweterek jest doskonały!!! Ma piękne kolorki i świetny wzór!!! :)
OdpowiedzUsuńSyn to na przystojniachę wyrośnie!!! Niebieski lego stwór też wyszedł mu super!!!!
Pozdrawiam cieplutko !!!! Ciesz się nowym sweterkiem i rodziną :)
Piękny:) Włóczka jak marzenie i bardzo ci te kolorki pasują. Ślicznie wyglądasz w tym swetrze, wydatek się opłacał ;)
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek:)i czapeczka:)A dzidziunia przecież się niedawno urodziła! ale czas leci!!!pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńfajnie, że wróciłaś na wiosnę
OdpowiedzUsuńSuper ze jesteś ! Wesołych Świąt !
OdpowiedzUsuńWitaj Gosiu!
OdpowiedzUsuńWeszlam na Twoj blog przy poszukiwaniu dobrych ale tanich wloczek jako,ze te z gornej polki poza miekkoscia i firma /i CENA/
nie roznia sie niczym od takiej np lanagold .
Weszlam i pozostalam caaaaly wieczor czytajac Twoje wpisy od samego poczatku!.Bylo tego sporo,ale robilam to z duza przyjemnoscia i moge stwierdzic ,ze masz niesamowity talent .
W zwiazku z tym i od jutra zaczynam zagladac na Twoj blog i prosze prowadz go nadal i czesciej.
Pozdrawiam
Ewa
Ewo, bardzo dziękuję za tak miłe słowa. Zapraszam do odwiedzin. Szkoda tylko, że mam tak mało czasu na bloga. Ostatnio też jakoś weny brak.
UsuńPozdrawiam ciepło
Sweterek rzeczywiście wyszedł piękny. Może jeszcze zdjęcia ze zbliżeniami na wzór?
OdpowiedzUsuńDziękuję za dobre słowo. Antonino, niestety nie mam zbliżeń , ale sam wzór dokładnie można obejrzeć na zdjęciach na raverly (link w tekście).
UsuńGosiu - sweterek przepiękny, podziwiam.
OdpowiedzUsuńOdnośnie włóczek - zajrzyj na bloga bifernopl.blogspot.com - z okazji roczku jest "rozdawajka". Gdybyś chciała uczestniczyć - życzę szczęścia w losowaniu.
Pozdrawiam Aga